Dom Clouda

Setsuko

Eee coś ty powiedziała .. Przetłumacz na polski ehe

Queezle

<powiedziała kilka słow po egipsku(jak chce ktos wiedziec co, to pytac na PW xD(nie ty, Itacz))>

Sunako-chan

Hahah, przetłumacz Quez xD

Setsuko

<Poszedł sobie od obcych dla niego osób>

Sunako-chan

Jak się wyrażasz o siostrze? <pacnęła go w głowę> Przestań się obrażać i spróbuj zagadać jeszcze raz! <puściła mu oko> -_^

Setsuko

<Odwalił ją> Wiesz ze nie o to chodzi !?

Sunako-chan

A co, okres masz? -,-

Setsuko

A ty downa ?
Wiesz co moze wywalcie mnie z tego forum i w ogóle !

Queezle

Setsuko

Kogo tu przejechały wielbłądy ...

Queezle

<spojrzała na niego z pogardą> Ciebie, baka yaro...=-=

Sunako-chan

Hahaha, świeży news, ale gdzie tu można spotkać wielbłąda? xD Przejechałabym się Wink

Queezle

<zmienia sie w wielbłada xD> Chcce sie może pani przejechać?? Może p piaskach Sachary??

Sunako-chan

Lol, marzenia się spełniają xD <wskakuje na grzbiet wielbłądzicy> Hardcore, tylko trochę śmierdzisz (jak to wielbłądy) ale da się znieść xD

Queezle

Ej, noooo... Ja nie śmierdzę, ja wonieję...xD <rusza galopem i po kilku sekundach sa na saharze(jakiś turbo-wielbłąd xD)>

Setsuko

Queezle

Rayne · Gość

<zatrzymuje się i patrzy na Queelze>nie róbcie tu burdelu bo inaczej w tedy porozmawiamy<znów patrzy na Clouda>eh skoro nie masz ochoty<popycha go na kanape>to siedz tu a ja sie zajme porządkiem xD

Setsuko

<Skończył zbijać i usiadł bo turecku na środku pokoju>

Queezle

Sunako-chan

Było fajnie, dzieki Queezle xD <patrzy na sprzątającą Wilczycę> Pomóc? I tak nie mam aktualnie zajęcia... ^^

Queezle

<skłoniła lekko głowę> Do usłóg..^^

Setsuko

<Wyleciał z domu..> Gdzie idziesz <Ponuro> ?

Queezle

<odwróciła lekko głowę> ooo..nagle sie do mnie odzywasz?

Rayne · Gość

<kopie nogą wazon,który uderzył w drzwi po wyjsciu Quellze>no teraz mamy co sprzątać xD

Setsuko

Ta najwyraźniej tak ..
Jesteś wkurzona ...

Queezle

Jakiś ty spostrzegawczy!<idzie dalej>

Sunako-chan

Ty to sprzątasz xD Ja się zajmę tym co narobił Zęro... <zbiera kawałeczki porcelanowego wazonu> Co za bałwan, potłukł 10 wazonów (dużo ich tu stoi xD) ...

Setsuko

Ta jestem spostrzegawczy ...
Nie bądź zła.. Przepraszam

Rayne · Gość

<patrzy na Zero i Queelze z irytacją>swoje prywatne sprawy załatwcie gdzie indziej<kopie kawałki wazonu w Zero>takie przepraszanie jest żałosne

Queezle

<ma zaciśnięte pieści>Hm?

Setsuko

To może wogóle ja się odwale co ?
<odchodzi>

Queezle

Setsuko

A ty się Wilczyca nie wtrącaj nie do swoich spraw ...

Queezle

<nie odwracając się> Ona ma rację, to załosne...

Rayne · Gość

Queelze zaczynasz spamować...zaczynasz mnie drażnić jeżeli chcesz sie wyżyć to powiedz,a nie odpierdalaj cyrki ja nie mam cierpliwości do t akich zabaw

Sunako-chan

<stara się nie myśleć o tym, że wszyscy wokół się kłócą i zbiera coraz to mniejsze kawałki wazonu> Siaba da, ty i ja ty i ja... myyyydełko Fa... ^^

Queezle

<dowraca się do Wilczycy> Dobra, sorki już nie będe<ma cos dziwnego w głosie><odwraca się na pięcie > Tylko, czasem się zastanawiam, że dlaczego ty możesz się tak zachowywac, i niszczyć sobie kogo chcesz, wyzywac kogo chcesz, a innym tego nie wolno...

Setsuko

Queezle ma racje tak jak mnie się czepiałaś jeśli chodzi o Sakure...

Rayne · Gość

eh mam to gdzieś<siada sobie na kanapie koło Clouda i patrzy sie na niego>tobie tak nie goraco w tej koszuli xD<patrzy na Lust>a ty wyjeb te kawałki szkła i daj sobie peas ze wszystkim